Kolejny raz zainspirowała mnie Ania z bloga http://inspiracjewmoimmieszkaniu.blogspot.com
zamieszczając jakiś czas temu posta na temat dekoracji, w których rolę główną grają szklane klosze. Do niedawna miałam ich 7szt. jednak wszystkie posiadają kulkę - uchwyt. Nie muszę chyba rozpisywać się jak bardzo marzył mi się klosz - kopuła. A marzenia mają to do siebie, że czasem się spełniają. Tak było i tym razem, kiedy przed tygodniem odwiedziłam mój ulubiony sklep TK maxx, gdzie ujrzałam najpierw jeden - średni, po czym mój wzrok powędrował w kierunku kolejnego w rozmiarze XXXL, a na koniec dojrzałam trzeciego "maluszka". Wszystkie z podstawkami z płyty mdf, które miały pierwotnie niebieskie kolory. Po przemalowaniu mój komplet prezentuje się następująco:
Życzę Wam spokojnej nocy i wspaniałego weekendu.
Ściskam :-)
Ania
Cudne dekoracje pod kloszami:) ja też mam kilka sztuk i je uwielbiam:) ale moje mają kulki chociaż mnie to nie przeszkadza. Ostatnio udało mi się nabyć dwa klosze jeden kosztował 6 zł bo nie miał podstawka ale u mnie znaleść podstawki nie było problemu. Ale takie szkło ma jedną wadę - trzeba myć ręcznie i ostrożnie:) mnie to zajeło wczoraj pół godziny a i tak umyłam tylko mniejszą część:)
OdpowiedzUsuńJa wbrew pozorom lubię przeciarać te szklane przedmioty :-)U Ciebie wypatrzyłam sporo szklanych skarbów.
UsuńWciąż marzę o takich kloszach...Niestety, nie mam nigdzie blisko sklepu..
OdpowiedzUsuńCudne z nich zrobiłaś dekoracje...Ale się romantycznie porobiło :) Najbardziej mnie zachwycają te nutkowe detale, uwielbiam :) Pozdrowionka serdeczne :)
Ja też, Dorotko, odwiedzam ten sklep raz na dwa, czasem trzy miesiące. Jednak zawsze coś w nim znajdę :-)
UsuńŚwietne klosze, jak można je pięknie zagospodarować. Już kombinuję jak tu mój szklany wazon postawić do góry nogami, może być coś z tego wyszło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Dziękuję, kochana. Koniecznie zaprezentuj swoją dekorację. Serdeczności ślę :-)
UsuńMam jeden właśnie stamtąd. Na więcej nie mam już miejsca, ale rozumiem Twoją słabość, bo mnie bardzo się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję Holly i milo mi, że nie jestem osamotniona w tej swojej fascynacji kloszami :-)
UsuńPrzepiękne klosze :) Metamorfoza dodała im uroku :) mi się marzy chociaż jeden, a u Ciebie cała rodzina :)
OdpowiedzUsuńKochan, dziękuję i życzę Ci spełnienia marzeń :-)
UsuńAniu, stworzyłaś niesamowite kompozycje. Wyszło pięknie!!ściskam Cię mocno
OdpowiedzUsuńGdyby nie ten wspomniany przeze mnie post Ani, nie wymyśliłabym zbyt wiele :-)
UsuńTwoje klosze są piękne, a właściwie powinnam napisać, że piękne są dekoracje , które w nich umieściłaś. Też kocham się w szklanych kloszach. Mam na razie cztery, ale są małe i marzy mi się jakiś pokaźnych rozmiarów. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńDziękuję i mam nadzieję, że upolujesz kiedyś taki sporych rozmiarów i w super cenie, bo te w Internecie są dość drogie. Ściskam :-)
UsuńTak jak Ty zostałaś zainspirowana postem Ani, tak i Ty inspirujesz. Stworzyłaś piękne dekoracje, te klosze są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ANia
Bo te Anie tak już mają, że jedna od drugiej... Buziaki :-)
UsuńWarto marzyć :) witaj Kochana...fajne te klosze i świetne dekoracje, szczególnie ta z doniczką...
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Warto marzyć :) witaj Kochana...fajne te klosze i świetne dekoracje, szczególnie ta z doniczką...
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Aguś, bardzo Ci dziękuję i fajnie, że znowu jesteś z nami :-)
UsuńPięknie się prezentują dekoracje pod szkłem i nic się na nie nie kurzy :)
OdpowiedzUsuńUściski.
O, tak aspekt praktyczny ma tutaj też duże znaczenie :-) Ściskam też :-)
UsuńWidzę, że jesteś następną miłośniczką kloszy. Stworzyłaś pod nimi piękne dekoracje.
OdpowiedzUsuńKrysiu, fajnie , że jest nas coraz więcej. Dziękuję za odwiedziny :-)
UsuńŚwietne dekoracje, a klosze prezentują się wspaniale:)Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję moja Droga i ślę do Ciebie dużo słońca :-)
UsuńTak jak Ty Aniu kocham wszelakie klosiki, mam ich całkiem sporo,
OdpowiedzUsuńale gdy jeszcze jakiś się natrafi przygarnę bez wahania :)
Po przemalowaniu zdecydowanie lepiej się prezentują.
Pozdrawiam cieplutko.
O, Kasieńko, ja też bym jeszcze przygarnęła... szczególnie taki podwójny. Też Cię pozdrawiam :-)
Usuńcudowne trio..jak i cała reszta:)))))))))))
OdpowiedzUsuńQrko, dziękuję :-)))
UsuńAniu jesteś skarbnicą pomysłów i bibelotów , wszystko to u Ciebie tak współgra i wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się Beatko, że tak to w Twoim odczuciu wygląda :-)
UsuńKupie sobie tez ☺ jak tylko znajde takie klosze w sklepie ☺
OdpowiedzUsuńMyślę, że znajdziesz bez problemu i w najmniej oczekiwanym momencie :-)
Usuńjej jak cudnie
OdpowiedzUsuńDziękuję i witam Cię na moim blogu :-)
UsuńMam klosze też ,ale nie wykorzystywałam do dekoracji.Cudownie u Ciebie wygląda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMam klosze też ,ale nie wykorzystywałam do dekoracji.Cudownie u Ciebie wygląda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu za ciepłe słowa. Ślę pozdrowienia :-)
UsuńCudowne te klosze, a jaka ozdoba. Pomysł super, aż zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńWitaj, Kasiu :-) Dziękuję za wizytę i fajnie, że jesteś po przerwie. Wypatrywałam Cię zaglądając na Twojego bloga.
UsuńMam jeden klosz, który znalazłam przy śmietniku i jestem z niego bardzo zadowolona, bo nie dość, że praktyczny, to jeszcze dekoracyjny.Piękne aranżacje!Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kochana :-) A klosze wciąż cieszą mnie niezmiennie i niezmiernie. Bużka :-)
UsuńKlosze są genialne - bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak bardzo mnie się podobają ;-) Pozdrawiam :-)
UsuńCudnie to wygląda. Uwielbiam takie klimaty:) Pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję, Mika i ślę serdeczności :-)
UsuńŚwietne klosze i piękna aranżacja. Ja posiadam tylko jeden maluteńki.
OdpowiedzUsuńAle kiedyś nabędę i taki większy :)
Życzę Ci, abyś trafiła na taką okazję jak ja :-)
UsuńJakie urocze, pastelowe naczynia! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrowienia ślę :-)
UsuńBardzo fajny pomysł na dekoracje Z resztą nie da się ukryć, że dekoracje szklane w każdej postaci będą stanowiły piękny dodatek do wystroju wnętrza.
OdpowiedzUsuń