Witam Was ciepło i przedświątecznie :-)
Jakoś opornie idą mi te przygotowania na każdej płaszczyźnie. Dzisiaj w trakcie jakiegoś filmu miałam "zryw" i wykonałam kilka kompozycji. Skromnie, ascetycznie, ale tak właśnie chciałam.
Tutaj portal kominkowy w prawie świątecznej szacie. Mam jeszcze pomysł na wieszak:-)
A tutaj gałęzie jabłoni, które już powoli puszczają listki...
Ogólny widok wraz z "kurnikiem", który powędruje na balkon.
Pora na ścianę z półką i lustrem...
I mój pierwszy klosz z siatki hodowlanej i jajo ze starej książki...
Wracając od lekarza, znalazłam na chodniku smętną gałązkę forsycji... i pięknie zakwitła - wzięłam to za dobry znak :-)
Życzę Wam spokojnej nocy
Ania