my shabby my dream

my shabby my dream

wtorek, 26 kwietnia 2016

Gazony postarzane cukrem - efekt zardzewiałgo metalu DIY

Witajcie moje Kochane :-)


Ponownie wróciłam do metody postarzania cukrem. U Ani z bloga inspiracjewmoimmieszkaniu.blogspot.com TU wypatrzyłam zielone dodatki.  Zapragnęłam mieć u siebie jakieś pastelowe akcenty w tym kolorze i padło znowu na gazony, które miały wyglądać jak TE wykonane przeze mnie w zeszłym roku. Zmieniłam jednak koncepcję, ponieważ zachciało mi się metalowych i w dodatku zardzewiałych. Powstały cztery sztuki, ale zamierzam zrobić więcej. Metoda jest dość - właściwie mocno - pracochłonna, ale na plastik idealna.






Czy wyglądają na metal i to zardzewiały??? 

Pozdrawiam Was ciepło i dziękuję, że tutaj zaglądacie :-)

Ania

sobota, 23 kwietnia 2016

Ocynkowane przedmioty - moja słabość DIY

Witajcie, Kochani :-)

Kto rano wstaje... ten kupuje kwiatki ;-) Wprawdzie dzisiejszy post nie o tym, ale muszę Wam się przyznać, że jestem weekendowym śpiochem. Minionej soboty kupiłam na lokalnym targu bratki - poszłam dość późno, więc wybór był mocno ograniczony. Dzisiaj jednak zerwałam się z łóżka niemalże ze świtem i zakupiłam kilka ciekawych sztuk. A potrzebne były mi nie tylko, by cieszyć oczy, ale też do metalowych "osłonek", które pracowicie "ocynkowałam". Na temat ocynku rozpisałam się przy okazji wykonania tacy TU, a mój stosunek  do tego typu przedmiotów ani trochę nie uległ zmianie, wręcz rośnie moja doń sympatia :-)

Tym razem znowu zbieranina różnych przedmiotów poszła pod pędzel i...

ogólny "plan"



Osłonki w kloszu z siatki wykonane z puszek metalowych po produktach spożywczych...



stara zamykana puszka, która trafiła do kuchni...
 ...druga - większa - idealna na przyprawy ( stoi na niej cała kompozycja) była taka...

 ...pojawił się również pojemnik z TK... na butelki z olejami smakowymi...
 ...a był taki...
 ... całość prezentuje się następująco...
 ...konewka zakupiona w Ikei była zbyt "nowa"...



...stara stągiew w niezbyt fajnym kolorze...

...po liftingu dostała kwiatka w "nagrodę" za nowy wygląd...
 ...i plastikowa konewka, która "gryzła" swoim wyglądem...

...i tak to z tym ocynkiem było :-)



A teraz zmykam stoczyć walkę z plastikowymi gazonami, które niech chcą być metalowe i podrdzewiałe :-)

Miłego weekendu Wam życzę moje Kochane :-)

Ania

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Kuchnia w kolorach wiosny

Cześć, Dziewczyny :-)

Mam nadzieję, że załamanie pogody jest tylko chwilowe, ponieważ towarzyszące  ostatnio słońce nieco nas "rozpieściło". I żeby w tym optymistycznym klimacie pozostać, pstryknęłam kilkanaście fotek kuchennych. Zestawy kolorystyczne na poszczególne pory roku to coś, co lubię nie tylko ja, ponieważ i u Was mogłam je zaobserwować. Są rzeczywiście szybkim sposobem na odmianę wnętrza i dość efektownym.

Witryna kuchenna w zmienionej "szacie"...



... trochę zmian na parapecie...


...uszyłam nawet miętowe ściereczki kuchenne...
 ...ale najbardziej cieszę się, że zapanowałam nad balkonowym chaosem i już niebawem będę mogła tę część mojego mieszkania pokazać ludzkim oczom ;-)

Tutaj mała zapowiedź...

...i jeszcze tabliczka, którą zrobiłam i powiesiłam obok lodówki - tak niezobowiązująco ;-)

Pozdrawiam Was ciepło i życzę Wam pięknego, słonecznego tygodnia :-)

Ania

niedziela, 3 kwietnia 2016

(Po)wielkanocne kadry :-)

Witajcie moje Drogie :-)

W nocy zrobiłam trochę zdjęć pozostałych dekoracji świątecznych. Dzisiaj spędzając czas w domu jeszcze nacieszę nimi oczy, by jutro schować je do pudełek, aby czekały na przyszły rok. 

Jak zauważycie u mnie pastelowo, naturalnie z metalowymi akcentami - ostatnio przeze mnie lubianymi.

Zaczynam od kompozycji na najnowszej paterze zakupionej w TK... :-)


Na walizce znajduje się  m.in. stary, metalowy pojemnik na sól. Chyba ( na razie) nie będę nic z nim robić, bo jego nadszarpnięty zębem czasu wygląd bardzo mi odpowiada :-)
I jeszcze gazon z hiacyntami, który jest w połowie liftingu - czeka, abym postarzyła go cukrem.

Kolejna widoczna patera z tego samego sklepu zakupiona jesienią - klosz również.




Piękne dekoracje z kloszami pokazywała przemiła autorka bloga Homemade stories

 





Parapet kuchenny też dostał skromną dekorację, nawiązującą do kolorystyki, jaka na wiosnę tutaj zapanowała.



Życzę Wam pięknej kwietniowej niedzieli oraz wiosennie słonecznego tygodnia :-)

Ania