Czasami tak bywa, że pomysły biorą się znikąd, materiały na dekoracje same pchają nam się do rąk. I tak też było z dwiema gałęziami brzozy, które najprawdopodobniej złamał szalejący ostatnio wiatr. Przytaszczyłam obydwie do domu i tym samym pomysł musiał się znaleźć, a jego realizacja była nie lada przyjemnością. Wykorzystałam zaledwie niewielką część jednej z gałęzi, więc nie bez powodu podzieliłam posta na części. Zatem ciąg dalszy nastąpi :-)
Poniżej efekt końcowy dekoracji...
A oto główna "bohaterka"...
Znalazła się też stara ramka, która odegrała swoją rolę :-)
Tabliczka też jest mojej "produkcji".
Wyjęłam też część dekoracji wykonanych ze starych książek.
Żegnam się z Wami ciepło i życzę miłego tygdonia :-)
Ania
Niby drobiazg, a jak potrafi odmienić wnętrze. :)
OdpowiedzUsuńTo fakt. Dziękuję Kochana :-)
UsuńDroga Aniu!nie czasami tak bywa,ale zawsze tak bywa,że materiały na dekoracje pchają się do rąk.Wokół ich pełno-natura jest szczodra.Jest tylko jedno ale.......trzeba duszyczki która zobaczy w banalnej{nie banalnej gałązce}potencjał.Ty to zadanie wypełniasz doskonale!{bo w duszy twojej gra}Pozdrowienia cieplutkie Alicja.BRAWO TY.
OdpowiedzUsuń"Brawo ja" - do tej doskonałości to wciąż daleko, ale miło mi, że podobają Ci się te moje - czasem irracjonalne - pomysły. :-)
UsuńStworzyłaś bajkowy klimat, a to lubię najbardziej. No i gałązki, kocham je w każdej postaci. Super dekoracje:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Alicjo. Ja w kwestii gałązek wciąż działam. Serdeczności ślę :-)
UsuńAniu zaaranżować magiczny kącik. Jest pięknie i bardzo klimatycznie. Jestem fanką dekoracji ze starych książek, partytur nut czy nawet gazet. Brzozowa ramka jest dopełnieniem całości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Muszę dorobić kilka dekoracji z kartek książek, ponieważ dostałam kilka pożółkłych egzemplarzy, w których brakuje kartek. Ściskam ciepło :-)
UsuńPiękne dekoracje Aniu :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Dziękuję i życzę Ci Kochana miłego weekendu :-)
UsuńNiesamowicie klimatyczne!! Bomba!! Jest pięknie i sielsko-anielsko.... :))
OdpowiedzUsuńMiło mi moja Droga. Dziękuję :-)
UsuńPomysłowo i pięknie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlicjo kochana dziękuję i serdeczności ciepłe w to mroźne przedpołudnie ślę do Ciebie :-)
UsuńCudne dekoracje:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Dziękuję Agnes i przytulam ciepło ;-)
UsuńUwielbiam takie klimaty! Ta ramka i te gałęzie skojarzyły mi się z jedą moją jesienną dekoracją, jak zachorowałam na zrobienie sobie okna...;) Super Ci to wyszło, pewnie i Ja bym sobie takie deko zrobiła, tylko niestety miejsca u mnie ledwo na choinkę już starczy...
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego znikłaś mi z obserwacji, już dodałam na nowo! :)
Serdeczności!
Widziałam u Ciebie tę ramkę, która pięknie wyglądała w jesiennej dekoracji. U mnie też zaczynam odczuwać brak metrażu... :-) Miłego weekendu :-)
UsuńŚwietna rameczka -uwielbiam dekoracje z brzozowych gałązek w każdej postaci:) Czekam na ciąg dalszy. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję i wciąż działam z kolejnymi dekoracjami. Buźka :-)
UsuńBaaardzo mi się podoba. Moje klimaty. Papierowe ozdoby cudowne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja też bardzo polubiłam te papierowe ozdoby, jednak gwiazdki za nic mi nie wychodzą. Ściskam :-)
UsuńPo prostu pięknie! Rameczka z gałązek cudna.
OdpowiedzUsuńUsciski przedświąteczne kochana:)
Dzięki Kochana i również przedświątecznie przytulam :-)
UsuńDziwny jest ten świat, że jednym złamana gałąź będzie tylko przeszkadzała na drodze, a inni od razu zobaczą w niej potencjał... Jak zwykle zachwyciła mnie tabliczka i nie tylko:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Elu. Tabliczki wciąż powstają nowe. Buziaki :-)
UsuńZawsze miałam wielką ochotę na taki kominek - ale brak miejsca spowodował że mogę tylko patrzeć i rozkoszować się jego widokiem u innych...
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda!
Ramka wypadła rewelacyjnie!
Teraz wiem, że gdybym miała swój dom portal kominkowy byłby prawie w każdym wnętrzu ;-)
Usuńślicznie w Twoim świecie:)
OdpowiedzUsuńReniu kochana, dziękuję i miło mi, że zaglądasz do tego mojego świata:-)
UsuńPięknie to wygląda :) I zgadzam się z Tobą, rzeczy same pchają się w ręce, by je przerobić, pomalować czy wyczarować coś z niczego :) Mam w planie zrobić coś podobnego, mam nadzieję, że starczy mi czasu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Czas też nie jest ostatnio moim sprzymierzeńcem, wciąż mam wrażenie, że mnie sporo wyprzedza :-)
UsuńPięknie u Ciebie! Bardzo lubimy ozdoby wykonane z kartek papieru, a najlepiej z książek i gazet (oczywiście tych, które nie nadają się już do czytania).
OdpowiedzUsuńDziękuję Myszki kochane :-)
UsuńAniu, no rewelacja Twoja dekoracja i wystarczy gałązki przynieść do domu.Tak jak piszesz pomysły czasami biorą się znikąd, też tak mam:)Dekoracje ze starych książek czarują.Pozdrawiam i ściskam:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze jest to, że wiele dekoracji można robić w ramach odpoczynku - czyt, między kuchnią a trzepaniem dywanów :-) Buziaki :-)
UsuńAniu cudowne ozdoby, bardzo mi się podobają :-) pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko i życzę Ci miłego weekendu :-)
UsuńŚwietny pomysł z tą gałęzią! :-)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że najlepsze "kąski" zostawiłam na koniec :-)
UsuńNiesamowity klimat !
OdpowiedzUsuńDzięki Łukasz. Pomyśl na postem jak nas - kobiety - ubrać na Święta :-)
UsuńAMAZING !!!
OdpowiedzUsuń