my shabby my dream

my shabby my dream

poniedziałek, 2 maja 2016

Karczoch z masy solnej DIY

Dzień dobry wszystkim zaglądającym :-)

Od kiedy założyłam bloga, a to już półtora roku, marzyła mi się duża dekoracja z kamienia - mianowicie KARCZOCH :-) Cena jednak skutecznie mnie odstraszała, więc zastosowałam przysłowie: "potrzeba matką wynalazków"
Po oklejaniu pisanek w rozmiarze XXL papierem nutowym, pozostało mi jedno jajo. Patrząc na nie skojarzyłam kształty, a podstawa od plastikowych gazonów, które też ostatnio "męczę" też okazała się przydatna i inspirująca. Mój karczoch wykonany jest z masy solnej. Przymierzam się do zakupu gliny i wypróbuję na tym materiale. 
Karczoch ma 23 cm wysokości i wygląda tak:
Potrzebne będą:
- jajo styropianowe
- podstawa od gazonu
- masa solna (przepis z sieci)
- ciemna farba i biała (u mnie brąz i biała  akrylowa farba emulsyjna do kuchni i łazienek Dekoral)
- klej "płynny gwóźdź")


 1. Zrobiłam odcisk podstawy wypełniając masą, plastikową formę widoczną na zdjęciu powyżej - podczas wyjmowania trochę się zniekształciła, ale nadało jej to wiekowego efektu
 2. Okleiłam jajo masą na grubość ok 1 cm - może odrobinę mniej
 3. Za pomocą noża robiłam naprzemiennie płatki karczocha - nie przejmując się, że nie jest idealnie równo ;-)
 4. Odstawiłam do wyschnięcia ok. 4 - 5 dni, a następnie pomalowałam brązową farbą - jak widać również niedokładnie

5. Po wyschnięciu nałożyłam wedle uznania białą farbę - 2 warstwy i obydwie części skleiłam klejem "płynny gwóźdź" (myślę, że sprawdziłaby się również masa solna jako spoiwo)



Całość ustawiłam na atrapie kominka i cieszę się jak dziecko, ponieważ mam  tanią, a zarazem ciekawą dekorację. 
Oceńcie same :-)









Życzę Wam miłego tygodnia, a tym którzy mają wolne,  udanej majówki :-)

Ania

64 komentarze:

  1. I to się chwali, tanio i pięknie, brawo!!!Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kochana i też serdecznie Cię pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Świetne. Lubię prosto, szybko i tanio. Choć oczywiście to schnięcie to szybko nie jest, ale dla efektu warto poczekać. O kleju "płynny gwóźdź" nie słyszałam, co to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię takie szybkie i tanie pomysły. A ten klej można kupić przy kasie w Castoramie i jest naprawdę skuteczny. :-)

      Usuń
  3. Jest niesamowity :) Miałaś super pomysł Aniu. Karczoch pięknie u Ciebie się prezentuje :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu. Już wiem jak go wykorzystam w towarzystwie klosza. Buziaki :-)

      Usuń
  4. Fajna dekoracja :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzenia się spełniają :) super Aneczko . Buziaki i miłej majówki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Natalia i miło mi, że Ci się podoba. Serdeczności :-)

      Usuń
  6. Oj, jak Ty to robisz, to takie to proste...I piękne...Szkoda, że ja nie mam takich zdolności. A tak nawiasem nie wiem czy już Ci to mówiłam ale tam mini szafeczka jest cudowna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, Kochana myślę, że świetnie byś sobie z tym poradziła. A szafeczka to taki przypadkowy "dobry zakup" (była w kolorze naturalnego drewna, a siatka miała brzydki odcień niebieskiego)

      Usuń
  7. Bardzo fajny !!! robiłam tyle rzeczy z masy solnej ale na pomysł zrobienia karczocha nie wpadłam :)...pozdrawiam Lidka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z masą solną niewiele miałam do tej pory do czynienia, ale bardzo polubiłam ten materiał. Również pozdrawiam :-)

      Usuń
  8. Ojacie, ale fajnie to wygląda! :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu ależ miałaś super pomysł :))) Karczoch jest niesamowity, wygląda świetnie. Podziwiam :))
    Pozdrawiam Cię serdecznie, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnes, miło mi czytać Twoje ciepłe słowa. Również ciepło Cię pozdrawiam :-)

      Usuń
  10. Ale kreatywna jesteś! Pięknie to zrobiłaś, karczoch w takim wydaniu prezentuje się bardzo efektownie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaga, dziękuję i cieszę się, że podoba Ci się to moje szaleństwo :-)

      Usuń
  11. Ciekawy pomysł! Karczoch na pewno jest bardzo oryginalna ozdobą:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powstają już kolejne w różnych rozmiarach. Ściskam :-)

      Usuń
  12. Kolejny raz, Aniu stwierdzam, ze niesamowita z Ciebie kobieta! Z lekka sfiksowana :) :) :) i jest to największy komplement,co oczywiście rozumiesz :) Górą wszystkie nawiedzone i zakręcone, pozytywnie nastawione do życia wariatki. Masz pomysły GENIALNE :) Buziaki, Kochana, serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, świetnie to wszystko ujęłaś i zgadzam się z Tobą w 100% :-) Ściskam od serca :-)

      Usuń
  13. Intrygujący pomysł!!! Nie miałam pojęcia, że z masy solnej można wyczarować takie cudo. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Beatko. Ja też nie miałam pojęcia, ze masa solna ma taki potencjał. Serdeczności ślę :-)

      Usuń
  14. pięknie, pomysłowo i tanio :) w życiu bym nie zgadła, że to masa solna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bałam się, że nie będzie po wyschnięciu wystarczająco trwały, ale nic podobnego :-)

      Usuń
  15. świetny pomysł....ale ja mam ochotę na gazon z poprzedniego posta:)) muszę spróbować:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działaj Kochana z tym gazonem, bo z pewnością zaprezentujesz cacko :-)

      Usuń
  16. Kobieta pełna pomysłów, no tylko pozazdrościć. Pozdrawiam Malwina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, moja Droga i serdecznie Cię pozdrawiam :-)

      Usuń
  17. Kurcze, po prostu bosko Ci wyszły. Właśnie mi podsunęłaś pomysł jak zrobić podstawę pod kule tj szpic ozdobny:))) dzięki
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I pewnie niebawem ten pomysł zrealizujesz, a jeszcze bardziej pewnym jest, że efekt będzie zachwycający. Pozdrowienia dla Ciebie ode mnie :-)

      Usuń
  18. Karczocha z masy solnej to bym nie wymyśliła nawet, a co dopiero zrobić coś takiego. Cudny i bardzo shabby.
    Pozdrawiam serdecznie-D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądzę, że trudniej go było wymyślić niż zrobić :-) Buziaki :-)

      Usuń
  19. oniemiałam z zachwytu, jesteś mega zdolna!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Karczoch z masy solnej -- świetnie to wykombinowałaś, szkoda, że tak mało osób używa teraz masy solnej, z niej można wyrobić bardzo fajne ozdoby. Jest przy tym super zabawa i mniejsze koszty urządzania lub ozdabiania naszego mieszkania lub domu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pokuszę się o stwierdzenie, że zamierzam masy solnej "nadużywać". Naprawdę warto.

      Usuń
  21. Jestem w szoku! Ale extra! Sam pomysł mnie zaskoczył mega a efektem końcowym jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak bardzo mnie samą ten pomysł zaskoczył. A z efektu ciesze się wciąż. Dziękuję :-)

      Usuń
  22. Bardzo ciekawa i oryginalna ozdoba. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow, you are sooooo creative. What a bright idea!
    Happy days
    Elisabeth

    OdpowiedzUsuń
  24. Niesamowicie pomysłowe! Super dekoracja kominkowa!

    OdpowiedzUsuń
  25. Niesamowicie pomysłowe! Super dekoracja kominkowa!

    OdpowiedzUsuń
  26. Tania i przez siebie zrobioną. Karczoch jest śliczny.Podziwiam zdolności i talent.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Tania i przez siebie zrobioną. Karczoch jest śliczny.Podziwiam zdolności i talent.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, dziękuję i ciesze się, że Ci się podoba. Również ciepło pozdrawiam :-)

      Usuń
  28. W życiu nie wpadłabym na taki pomysł. Pięknie i efektownie wygląda.
    Prawdziwa z Ciebie artystka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i tym bardziej cieszę się, że przyszedł mi ten pomysł do głowy. I jeszcze, że nie odkładałam w czasie jego realizacji - co mam w zwyczaju czynić :-)

      Usuń
  29. Hallo Ania,
    dir fällt aber auch immer wieder etwas neues ein, sehr fantasievoll.
    So eine Artischokenblüte habe ich auch im Garten stehen.
    Liebe Grüße zurück
    Sigi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danke Dir liebe Sigi und wünsche eine sonnige Woche :-)

      Usuń
  30. No i wyszedł bardzo stylistyczny karczoch:) Bardzo lubię Twoje pomysły i to wyczarowywanie "czegoś z niczego". Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kochana za odwiedziny i cieszę się, że podobają Ci się moje pomysły. Ściskam :-)

      Usuń