my shabby my dream

my shabby my dream

piątek, 30 września 2016

Potrzeba matką wynalazków, czyli dynia "prawie z kamienia" DIY

Cześć Kochani :-)

Wreszcie wzięłam się za robotę... tak to już u mnie jest, że w roku szkolnym dużo lepiej organizuję swój czas i więcej jestem w stanie zrobić do domu. Na blogu u Elisabeth pojawiły się dynie własnego wyrobu z ... cementu. Poszłam w Jej ślady, jednak do wykonania moich użyłam nieco innego materiału. 
Tak powstała jesienna kompozycja...


 ...zaznaczam, że wykonane przeze mnie są te dwie największe (pod kloszem i w wianuszku)



A oto "przepis":
1.Potrzebujemy klej gipsowy, stare cienkie rajstopy lub podkolanówki czyt. "obciachy :-))) , sznurek lub gruba włóczka i woda do rozrobienia mikstury. Cały zestaw poniżej.

2.Klej wyrabiamy z wodą na dość gęstą masę, a następnie pakujemy do "elastika" - powstaje taka oto paczuszka, którą należy zawiązać na supeł. Pamiętajmy o zrobieniu "ogonków", które tym samym klejem łączymy po wyschnięciu z dyniami.

3.Następnie przewiązujemy całość sznurkiem lub wspomnianą włóczką i czekamy, aż nieco wyschnie ok. 1h, jednak nie za bardzo, ponieważ łatwiej będzie zdjąć  ( pomagając sobie nożyczkami) zarówno sznurek, jak pończochę. 


4. Po zupełnym wyschnięciu wygładzamy papierem ściernym. Ot i tyle wszystkiego, a ile radości. Zrobiłam ich już kilka i jeszcze produkuję, bo część "pójdzie" na balkon.


Przemalowałam też na spokojniejszy kolor maleńkie dynie z terakoty i teraz komponują się lepiej z całą resztą.
Znikam i życzę Wam pogodnego, leniwego weekendu :-)

Ania

58 komentarzy:

  1. Kupuje Twój pomysł. Jest świetny.
    Podobają mi się Twoje dekoracje.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu piękne dynie i aranżacje z nią wykonane!!! Jak zawsze inspirująco u Ciebie.
    Uściski kochana i miłego weekendu życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mega pomysł. Odpada coroczne poszukiwanie białych dyni i ich naturalne odbarwianie się. super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się Twój pomysł na kamienne dynie. Spróbuję zrobić swoje. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sówko, tak jak pisałam w poście - pomysł nie do końca jest mój. Cieszę się, że Ci się podoba.

      Usuń
  5. Jadę po gips😀 lubię takie wyzwania

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne te twoje dynie :)
    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  7. Je jaki świetny pomysł na białą dynię!!! Ja nigdzie nie mogę ich kupić więc chyba coś takiego spróbuje. Mam tylko cement szybko schnący może też się nada :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam, że zakupiłeś plastikowe, które po pomalowaniu wyglądają świetnie.

      Usuń
  8. Witam serdecznie :) Super pomysł jeśli pozwolisz to go wykorzystam u siebie :) Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny pomysł, nie wiem, czy zdążę jeszcze jesienią , ale warto ten pomysł zapamiętać.
    Aniu, pozdrawiam serdecznościowo.:))

    OdpowiedzUsuń
  10. jakie fajne dynie! Wyglądają jak prawdziwe Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar pobawić się w malowanie chociaż jednej z nich. Również Cię pozdrawiam :-)

      Usuń
  11. O kurcze! Ale pomysł! :) świetne dynki!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie zrobione dynie i fajne kompozycje powstały! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że niewielkim nakładem kosztów i pracy :-)

      Usuń
  13. Jejku jak to fajnie wygląda, naprawdę super pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jejku jak to fajnie wygląda, naprawdę super pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super Aniu, Ty to lubisz konkretną robotę, a efekt jaki! Dynie są oryginalne, ciekawsze niz te wypychane z tkaniny. Świetne aranżacje;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Idealne. Pomysł genialny 😊
    Jak wyzdrowieję to może się pokuszę o ich wykonanie. Mam w planie stworzyć dynię z kartek starej książki.
    Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważyłam, że wróciłaś już do zdrowia i nie tylko dynie sprawiłaś. Ściskam :-)

      Usuń
  17. Wspaniałe te dyńki! Rewelacyjny pomysł :) W ogóle cudowny blog!
    Pozdrawiam i zapraszam z rewizytą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się u mnie podoba. Serdeczności ślę :-)

      Usuń
  18. Takiego patentu to jeszcze nie widziałam:) Wyglądają jak prawdziwe baby boo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym miała kawałek ogródka hodowałabym same dyńki ;-)

      Usuń
  19. Trzeba przyznać, że niebanalny pomysł, podoba mi się!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można by rzec: czego to ludzie nie wymyślą. Ten pomysł mam z innego bloga.

      Usuń
  20. Pomysł super! Dynie prezentują się wspaniale. Kto wie może się pobawię :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. fantastyczny pomysł, godny zapamiętania i wykorzystania :) zdjęcia są cudowne!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Spryciula z Ciebie! Zawsze wykombinujesz jakąś fajną ozdobę,która ociepla dom:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Spryciula z Ciebie! Zawsze wykombinujesz jakąś fajną ozdobę,która ociepla dom:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowne!!! Bardzo podobają mi się dynie. Uwielbiam takie dekoracje.
    Ściskam Cię Aniu bardzo cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty zawsze znajdziesz dobre słowo. Serdeczności dla Ciebie :-)

      Usuń
  25. Super pomysł i wykonanie, kto wie może zrobię takie z moimi chłopakami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z dziećmi można potraktować to jako świetną zabawę :-)

      Usuń
  26. Aniu pomysł rewelacja!!

    Dynie pięknie się prezentują :)

    Pozdrawiam bardzo pomysłową kobitkę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Rewelacja. Dynie śliczne, kupuje ten pomysł :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysłodawczyni, czyli Elisabeth z bloga http://tantemalisgartenblog.blogspot.com też pewnie się ciesz, że dynie się podobają.

      Usuń