Wreszcie udało mi się opanować tzw. duży pokój. Umyłam okna i nawet próbowałam poczynić kilka dekoracji adwentowych. Mam jeszcze w zanadrzu jakieś pomysły i nadzieję, że uda mi się je w większym stopniu zrealizować.W tym roku u mnie zdecydowanie króluje kratka i czerwone zawieszki filcowe.
Kącik jadalny i wszędobylska kratka ;-)
A tutaj główny bohater,czyli tegoroczny "wieniec" adwentowy. Wykonałam z tego, co posiadałam w domu.
Kolejna - tym razem adwentowa - odsłona atrapy kominka
Kolekcja dla chętnych na herbatę :-)
I jeszcze raz półka nad stołem
Wspomniane zawieszki filcowe
Ania
Jak świątecznie już u Ciebie.Nie przepadam za czerwienią ale jako dodatek świąteczny super pasuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa uważam że święta tylko w czerwieni są świętami, ozdoby cudne , ta kratka, ale najbardziej zwaliły mnie z nóg te szafeczki białe a najbardziej ta środkowa , jest boska. Aniu będę obserwować Twojego bloga , zapraszam cię do znajomych u mnie w sieci google Kliknij tam swoją buzkę , dzięki pozdrawiam i czekam na kolejnego posta.
OdpowiedzUsuńPięknie!!! Domowo, ciepło, twórczo ....i tak w nieskończonośc.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziewczyny, Kochane, dziękuję Wam za ciepłe słowa i odwiedziny. Pozdrawiam Was tak od serca :-)
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie świątecznie:) Ślicznie:) Ta kratka na stole daje taki fajny klimat.
OdpowiedzUsuńWonderful decoration. I love the red and white!
OdpowiedzUsuńElisabeth
Danke Dir für Besuch. So eine nette Überraschung!
UsuńDanke DIR! Ich freue mich sehr!
OdpowiedzUsuńElisabeth
Witaj Aniu te szafeczki półeczki mnie ujęły :) skąd je masz ? są przecudne też takie chce :) zastaw świąteczna na herbatkę również mnie ujęła , fascynujesz Kochana fascynujesz, atmosferka świąteczna cieplutka... tak jak lubię :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElwira, witam Cię ciepło u mnie. Wszystkie półki i szafki kupiłam przez internet. Zastawę w kratkę również. :-) Dziękuję za motywujące słowo i idę szukać u Ciebie inspiracji... Konkretnie przymierzam się do wykonania tekturowego domku. :-)
OdpowiedzUsuń