Witam Was bardzo ciepło i dziękuję, że zaglądacie tutaj w te moje skromne progi... bardzo to miłe.
Wiem, wiem każdy wypatruje wiosny, a ja tutaj wyjeżdżam z zimą. Jednak nie mogłam sobie odmówić wystawienia dodatków w kolorze niebieskim, ponieważ nigdy ich nie brałam pod uwagę u siebie w kuchni. Komplet trzech pojemników dostałam przed wieloma laty w prezencie, a te emaliowane kupiłam w bardzo okazyjnej cenie i stąd ten eksperyment. Filiżanki to najnowszy nabytek i świetnie się sprawdzają w duecie z gorącą czekoladą. A tak poza wszystkim, to ja również wypatruję wiosny.
Żegnam się z Wami ciepło do następnego posta
Ania
Niebieski w kuchni jest bardzo fajny:) Taki odżywczy. Mnie kojarzy się z śródziemnomorskim klimatem:) I z bazylią. Nie wiem czemu. Ale nie z zimą! Pozdrawiam i nieodmiennie zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że niebieski sprawdzi się również latem... i koniecznie z ziołami. O tak. Dziękuję. :-)
OdpowiedzUsuńSuper to u Ciebie wygląda. Właściwie wszystko, co do tej pory pokazałaś wygląda bardzo fajnie. Wszystko się u Ciebie łączy z całością. Bez względu na kolor! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochane Uściankowo, dziękuję:-)
UsuńSo beautiful!!! :)
OdpowiedzUsuńThank you! That's very nice that you visited me. :-)
UsuńI znów te piękne pojemniki tyle że w innym kolorze. Masz je jeszcze w jakimś kolorze ?;-) Śliczne. Bardzo miło zaglądać w Twoje progi. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNo... mam :-) Ale to na wiosnę się pojawią. Cieszę się, że zaglądasz. Buźka :-)
UsuńTo czekam z niecierpliwościa na kolejne :-)
UsuńO, Kochana, czekamy do wiosny :-)
UsuńSo sweet and nice and wonderful!!!!
OdpowiedzUsuńElisabeth
Danke Dir liebe Elisabeth. Du bist sehr nett. :-)
UsuńBardzo podobają mi się te pojemniki na kawe, herbate, cukier itp. Sa na stary styl , mój ulubiony.
OdpowiedzUsuńCześć, Adka :-) Ja nie sądziłam, że tak pokocham emalię. :-)
OdpowiedzUsuńpięknie to wszystko wygląda, super zestawienie :) nic dodać nic ująć , rewelacja i tyle :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Kupując je zastanawiałam się, czy niebieski to dobry pomysł, ale teraz wiem, że tak. Lubię je :-)
OdpowiedzUsuńJak widać eksperymenty Ci wchodzą.
OdpowiedzUsuńWszystko świetnie się komponuje!!!
Love emalia..
Ja też bardzo polubiłam emalię. :-) Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńSliczne te emaliowane pojemniczki! Kiedyś bardzo chciałam takie mieć ale finalnie wybralam inne...
OdpowiedzUsuńLubię emalię, chociaż mam też ceramiczne i słoje wszelakiej maści ;-)
UsuńŚliczne te filiżanki :)
OdpowiedzUsuń