Piękny ten dzisiejszy dzień - w sam raz na przedświąteczne porządki na balkonie, tudzież mycie okien. I tak w przerwie pomiędzy jednym, a drugim zaglądam do Was, ale też chcę podzielić się tym, co właściwie wyszło od Was. Na wielu blogach zobaczyłam sposób na ozdabianie styropianowych jaj - muszę przyznać ciekawy i dość prosty. Jeszcze jedną jego zaletą jest ta, że można realizować swoje pomysły oglądając film. I takie przedsięwzięcia lubię .
Ale do rzeczy...
Przed rokiem obdarowałam moich sąsiadów na Święta Wielkanocne dekoracyjnymi matlesami ze skorupkami jajek udekorowanymi mchem, rzeżuchą itp. Tym razem postanowiłam "pójść" w klasykę i padło na pisanki w innej wersji. Są bardzo różne jak osoby, które je dostaną. Mam nadzieję, że utrafię w gust obdarowanych. :-)
A tak wyglądała praca nad pierwszą czyt. debiut
I efekt końcowy
Potem już było "z górki"
Ta jest grafitowa - na specjalne życzenie.
Znalazłam zdjęcie zeszłorocznego zestawu - ten jest taki trochę niedopracowany, bo został u mnie :-)
I jeszcze zestaw "kawowy" - ciasteczka pełnoziarniste z granolą własnego wypieku, kawa w wiosennym kubeczku i chorujący bluszcz po "reanimacji".
I mam nadzieję, że dotrwałyście do końca, bo ilość zdjęć jest oszałamiająca.
Życzę Wam miłego wiosennego weekendu. Znajdźcie czas na odrobinę odpoczynku :-)
Do miłego :-)
Ania
Uwielbiam takie dekoracje. Można wiedzieć skąd kubeczek?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :-) Kubeczki są z Tesco, ale kupione przed ponad rokiem. Pozdrawiam :-)
UsuńŚliczne jajeczka! Chyba mnie zainspirowałaś! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dorotko. Widziałam już Twoją śliczną pisankę :-)
UsuńJajeczka cudowne, z pewnościa obdarowani będa zachwyceni :-) ja jestem na etapie tworzenia właśnie podobnego zestawu do Twojego zeszłorocznego. Może coś mi z tego wyjdzie, Twój śliczny. pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńCześć, Aguś :-) Dzięki i nie mogę doczekać się posta u Ciebie :-)
UsuńOj jak bym chciała być obdarowana takimi ślicznymi pisankami, cudne są. Chyba muszę takie zrobić, ale to pewnie w przyszłym roku, bo teraz muszę nacieszyć się macierzyństwem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ciesze się Izulka, że Ci się podobają, jednak nie zastąpią radości macierzyństwa, :-)
Usuńśliczne świąteczne dekoracje, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Małgosiu :-) Fajnie, że zajrzałaś :-)
UsuńFajne pisanki i robi sie zasadniczo szybko, bardzo lubie te wstązeczkowe, ale to juz dłużej schodzi, ale co roku robię sobie jedną;)
OdpowiedzUsuńBeatko, dziękuję za odwiedziny. Wstążeczkowe są dla mnie wyższą szkołą jazdy, choć faktycznie są bardziej efektowne :-)
UsuńAle piękne pisaneczki kochana....
OdpowiedzUsuńKażda ma coś w sobie!!
I jeszcze spodobał mi się Twój kubeczek!!!
Pięknej wiosny życzę, buziaki
Hej, Natalia. Dziękuję :-) A w sprawie kubeczków to my mamy chyba podobne zdanie -)
UsuńPisanki piękne.
OdpowiedzUsuńKlasyka to klasyka... sąsiadom na pewno się spodobają.
Martita
Dziękuję, Martita :-) Już rozdałam i wyglądali na zadowolonych. :-)
UsuńPiękne te woje pisanki! Też myślałam o materiałowych ale wydawały mi się takie trudne do zrobienia. Obdarowani muszę być prze szczęśliwi!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) W porównaniu z Twoimi pięknymi, robi się je ekspresowo. :-)
Usuńpiękne pisaneczki ;) pomysłowa Kobietko zazdroszczę obdarowanym :) pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńHej, pomysł zgapiony z innych blogów, ale ciesze się, że Ci się podobają. :-) Co Ty tam u siebie kombinujesz??? Czekam :-)
UsuńTy to czytasz w moich myslach :) hehe bie wazne ze zgapiony wazne ze umialas tak swietnie zgapic i wykonac :) pozdrowka
UsuńNo prawie telepatia :-) Ściskam :-)
UsuńAniu kochana, świetnie Ci wyszły szmacianki pisanki. Zwłaszcza, że to debiut. :) Wiem, co mówię, bo przez ostatni miesiąc to było moje zajęcie przy wieczornym oglądaniu telewizji. :) Z pewnością do nich wrócisz w przyszłym roku, bo to przyjemna i wdzięczna praca, a i efekt widać od razu. Takie pisanki dla mało cierpliwych. Bardzo Twoje ładne i starannie zrobione, nie widać łączeń, co się zdarza, kiedy nie ma wprawy. Możesz być z siebie dumna. :) Obdarowani będą z pewnością zachwyceni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i serdecznie. :)
Dziękuję :-) Pochwała z ust takiego Autorytetu w tej dziedzinie jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Oglądałam u Ciebie dekoracje i są piękne. :-)
UsuńAniu, Twoje jajka to klasyka gatunku! Są piękne! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Iza :-) Cieszę się, że udało mi się je zrobić. :-)
UsuńJajeczka pięknie się prezentują :) Sąsiedzi mają szczęście, że mają taką sąsiadkę jak Ty !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dziękuję za wizytę u mnie !
Ja mam szczęście, że mam tak wspaniałych sąsiadów. Też ciepło pozdrawiam i wpraszam się do Ciebie ;-)
Usuń