my shabby my dream

my shabby my dream

niedziela, 24 stycznia 2016

Z zamiłowania do ocynku... taca DIY

Cześć, Dziewczyny :-)

Kontynuując  tytuł posta... powstało u mnie kilka "ocynkowanych" podróbek. Podobają mi się stare konewki, wiaderka w różnych rozmiarach, że nie wspomnę o innych naczyniach, bo te potrafią być naprawdę fantazyjne. Jednak nie jest łatwo upolować takie stare ocynkowane "perełki", więc postanowiłam sama coś wykombinować, aby mieć chociaż "ocynkowaną" namiastkę. I przyznaję, że efekty mnie zadowalają na tyle, iż nie szukam już usilnie tych oryginalnych i prawdziwych. Jak coś samo "wpadnie w ręce", to dobrze, a jak nie, też nie będę płakać. 
Ostatnio, siedząc przed telewizorem, musiałam czymś zająć ręce. No i dostała się w nie stara forma do pieczenia. Jest po mojej kochanej Babci, więc nie miałam serca pozbyć się jej, choć przyznam, że była już w opłakanym stanie.

Do wykonania tacy potrzebujemy:
1. forma do pieczenia ciasta w dowolnym kształcie
2. dość gruby drut do wykonania uchwytów
3. opcjonalnie dwie kredki (w moim przypadku) - bez problemu usunęłam z nich rysiki i mogłam w ich miejscu umieścić drut
Kredki pomalowałam czarną farbą do drewna i metalu, a następnie białą, ale niezbyt dokładnie.
Formę i drut pomalowałam dwoma warstwami farby do drewna i metalu w kolorze: "zimowa cisza", a następnie gąbką lekko namoczoną w farbie lateksowej do kuchni i łazienek. To samo uczyniłam w przypadku pozostałych przedmiotów, które pokażę. 

 A była taka...





Koń metalowy ze znanej sieciówki, który był bardzo kolorowy :-)



Ten sam los spotkał osłonki na doniczki...


... i inne drobiazgi...






Ta osłonka jest "oryginalna"...



I tyle na dzisiaj, choć na "ocynkowanie" czekają kolejne przedmioty i mam nadzieję, że nie potrwa to długo...

Życzę Wam ciepłej w domu i puszysto - białej za oknem niedzieli :-)

Ania

40 komentarzy:

  1. Świetny pomysł i wyszła z tego niezła kolekcja pasujących do siebie przedmiotów, jakby kupiona gdzieś w zestawie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł na nadanie nowego, oryginalnego wyglądu różnym przedmiotom. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciąż zastanawiam się, co można jeszcze w tej materii wymyślić i czym się zainspirować? Buziaki :-)

      Usuń
  3. Przyznaj Ci się, Aniu, że podobnie mam z malowaniem, wszystko co popadnie wpada pod pędzel, czyli jest to kompulsywne malowanie. Grunt, że wszystko się podoba w tym ujednoliconym widzie.
    Miało być przyznaję w pierwszym zdaniu.
    Serdeczności przesyłam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ileż to może zdziałać puszka farby i zwykły pędzel? A ile radości... Przytulam od serca :-)

      Usuń
  4. Aniu, zdecydowanie lepiej tym wszystkim przedmiotom nowym wydaniu. Pozdrawiam Cię cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przypuszczałam, że aż tak bardzo polubię szarości... Choć biały bije go na głowę :-) Też ciepło pozdrawiam :-)

      Usuń
  5. Pomysł z tą tacą absolutnie rewelacyjny!Zawsze zastanawiałm się, skąd taką wziąć, no to już wiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar jeszcze wypróbować z okrągłą foremką. Dziękuję, że zajrzałaś. :-)

      Usuń
  6. Zdolne te Twoje rączki:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepięknie to wyszło. Bardzo gustownie i elegancko. Piękny pomysł na tacę. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejna Imienniczka :-) Aniu, dziękuję za odwiedziny i słowa uznania. Serdeczności ślę :-)

      Usuń
  8. Przepiękne wszystko, pomysł godny uwagi. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie zapraszam na candy a wieczorkiem na nowy wpis Kaska z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kasiu :-) Idę zaraz do Ciebie "ustawić się w kolejce " :-)

      Usuń
  9. Aniu kochana, to ja już wiem, po co trzymam pod zlewem 3 stare brytfanki na ciasto! Jesteś genialna! Pomysł z pewnością wykorzystam, chociaż efekt nie będzie pewnie tak świetny, jak u Ciebie. Bo wyszły Ci naprawdę cudne dekoracje :) Masz kapitalne pomysły i to, co uwielbiam: zrobisz coś fajnego zupełnie z niczego :) Buziaki, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, moja Droga... zrobisz tace hurtem jak to u Ciebie, wciąż mnóstwo pomysłów i pracy. :-) Pozdrawiam, Dorotko :-)

      Usuń
  10. Same wspaniałości!A konik po prostu mnie urzekł :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, Kochana :-) Też jestem zadowolona z metamorfozy tego konika. Serdeczności dla Ciebie:-)

      Usuń
  11. Aniu rewelacyjny pomysł na tacę, naprawdę jestem pod wrażeniem :) Nie tylko znalazłaś pomysł, żeby zachować wartościową sentymentalnie rzecz, ale i zyskałaś świetną dekorację :)
    W ogóle nie mogę się napatrzeć na Twoje fotki, tyle na nich wspaniałości :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Agness, miło mi czytać Twoje słowa. Buziaki :-)

      Usuń
  12. Bardzo ciekawa przemiana - teraz wszystko wygląda jak komplet !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już oglądałam zdjęcia, to też sobie uświadomiłam, że właściwie te przedmioty tworzą teraz jedną całość :-)

      Usuń
  13. Piękne ocynkowane Twoje metamorfozy...tworzą klimat:) taca rewelacja!pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj ! :) Świetny pomysł! Jestem pod wrażeniem przerobienia formy do ciasta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kama, fajnie, że jesteś. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Cię ciepło :-)

      Usuń
  15. Dałaś, Aniu tym przedmiotom drugie życie!Świetna jest taca i forma , która robi za doniczkę( rośnie w niej hiacynt, i niedługo zakwitnie) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie "ożywiać" te stare z pozoru nieużyteczne przedmioty. Też Cie ciepło pozdrawiam Izo :-)

      Usuń
  16. Aniu, pięknie :) Cudowne metamorfozy i aranżacje :) Jestem zachwycona konikiem. Pomysł z konewkami też super. W najnowszym poście wreszcie udało mi się odpowiedzieć na Twoje pytania z LBA, więc zapraszam :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kochana, że wpadłaś tutaj do mnie. Ja zaraz zasiądę u Ciebie :-) buziaki :-)

      Usuń
  17. Rewelacja! Jestem pod wielkim wrażeniem tej metamorfozy! :)
    Pozdrawiam, Ola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło :-) Serdecznie Cię, Olu pozdrawiam :-)

      Usuń
  18. świetny efekt:) ja na razie to wszystko na miało maluje...ale Twoje przemiany są niesamowite...druciana piętrowa patera skradła moje serce,...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, na biało ja też, chociaż dzisiaj wzięłam się za koszyki i są w kolorze starej szarej wikliny - też ciekawie wyszło :-)Patera z TK Maxx

      Usuń
    2. ta patera to teraz mi się marzy:)

      Usuń
    3. To jeśli spotkam taką, to jeśli będziesz chciała, kupię dla Ciebie :-)

      Usuń
  19. Odpowiedzi
    1. To jest mój ulubiony zestaw, który wciąż się rozrasta :-)

      Usuń